Sahara Zachodnia to ostatnia kolonia Afryki. Jej mieszkańcy, Sahrawi, od wielu dekad walczą o prawo do samostanowienia. W 1976 roku Ludowy Front Wyzwolenia AS-Sakijja al-Hamra i Rio de Oro, znany pod nazwą Front Polisario proklamował Saharyjską Arabską Republikę Demokratyczną.
Po wycofaniu się Hiszpanii z Sahary Zachodniej w 1975 roku, Maroko, przy wsparciu międzynarodowych sojuszników, rozpoczęło „Zielony Marsz” – inwazję, która miała na celu przejęcie kontroli nad terytorium. Wbrew wyrokowi Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, który jednoznacznie stwierdził brak podstaw prawnych do roszczeń Maroka, region został podporządkowany brutalnej okupacji. Dziś większa część Sahary Zachodniej znajduje się pod brutalną okupacją Maroka, wspieranego przez zachodnie mocarstwa, takie jak Unia Europejska i Stany Zjednoczone.
Bogata w fosforyty, ropę i złoto, oraz zasoby rybne Sahara Zachodnia jest łakomym kąskiem dla globalnego kapitału. Kolonialna opresja i opór przeciwko niej rzadko znajduje się w polu uwagi opinii publicznej w naszej części świata. Dwa lata temu tłumaczyliśmy tekst Taleba Alisalema o historii Sahary Zachodniej jako historii zdrady1.
Niedawno do naszej międzynarodówki dołączyło UJSARIO, młodzieżówka Frontu Polisario i to za pośrednictwem Progressive International najczęściej docierają do nas informacje o zmaganiach Sahrawi.
Marokańska kolonialna władza nie działa w próżni. Europa, zmuszona w XX wieku do opuszczenia wielu kolonii, znalazła nowe źródło wyzysku w Saharze Zachodniej. W imię strategicznego partnerstwa i własnych interesów gospodarczych, Europa aktywnie wspiera marokańską grabież zasobów naturalnych. Umowy handlowe obejmujące marokańską eksploatację fosforytów, ropy i rybołówstwa ignorują zarówno prawo międzynarodowe, jak i wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Jedyną uznaną przez ONZ reprezentacją Sahary Zachodniej jest Front Polisario, który od lat 70. XX wieku prowadzi walkę o niepodległość regionu. W 1991 roku zawarto kruche zawieszenie broni między Polisario a Marokiem. W ramach porozumienia obiecano przeprowadzenie referendum w sprawie niepodległości, ale proces został skutecznie zablokowany przez marokański reżim. Maroko systematycznie osiedla swoich obywateli na okupowanym terytorium, wypierając rdzenną ludność Sahrawi i zmieniając demografię regionu.
W 2020 roku Maroko złamało zawieszenie broni, a Front Polisario wznowił zbrojny opór. Ludność Sahrawi, podzielona między okupowane terytoria, obozy dla uchodźców w Algierii oraz diasporę, cierpi z powodu systemowych represji, łamania praw człowieka i grabieży ich zasobów. Codzienność w okupowanej Saharze Zachodniej to prześladowania, przemoc i brutalne tłumienie jakichkolwiek prób oporu.
Zachodnie mocarstwa odgrywają kluczową rolę w podtrzymywaniu okupacji Sahary Zachodniej. Ich wsparcie dla Maroka ma wymiar zarówno gospodarczy, jak i polityczny – Maroko jest strategicznym sojusznikiem NATO oraz kluczowym elementem europejskiego systemu kontroli migracji. ONZ, obecna na miejscu w ramach misji MINURSO, jest bezradna wobec skali łamania praw człowieka.
Rabunek zasobów Sahary Zachodniej jest częścią szerszego problemu globalnego kapitalizmu. Logika zysku prowadzi do wyzysku i destrukcji – nie tylko środowiska naturalnego, ale także praw narodów do samostanowienia. Sahara Zachodnia jest kolejnym przykładem tego, jak współczesny imperializm, ukryty za fasadą legalnych umów handlowych, działa ręka w rękę z autorytarnymi reżimami.
Walka o wolność Sahary Zachodniej jest częścią globalnego oporu wobec kapitalistycznego barbarzyństwa i imperializmu. Akcja Socjalistyczna stoi po stronie narodu Sahrawi, którego prawo do niepodległości jest brutalnie łamane. Solidarność z ludem Sahary Zachodniej to solidarność z każdym, kto walczy o sprawiedliwość, równość i wolność.
Musimy zjednoczyć ruchy oporu na całym świecie, aby przeciwstawić się wyzyskowi i systemowej przemocy. Sahara Zachodnia przypomina nam, że współczesny kolonializm nie jest przeszłością – jest rzeczywistością, z którą musimy walczyć.
Walka o niepodległość Sahary Zachodniej jest ważnym frontem walki z imperializmem, kapitalistycznym wyzyskiem i neokolonializmem na całym świecie, podobnie jak walka o wyzwolenie Palestyny. Dopóki jedno terytorium pozostaje zniewolone, dopóty żadne społeczeństwo nie może być naprawdę wolne. Akcja Socjalistyczna apeluje o globalną solidarność z ludem Sahrawi i wsparcie dla ich walki o prawo do samostanowienia.
Świat, jaki znamy, chyli się ku upadkowi – ale to od nas zależy, czy zbudujemy coś nowego. Sahara Zachodnia nie będzie wolna, dopóki nie zjednoczymy się w walce o sprawiedliwy świat.