Zlikwidować mafię w mundurach
Pałują i traktują gazem pokojowych demonstrantów. Zatrzymują na 48 i wożą po odległych komisariatach. Urządzają prowokacje. Nieumundurowani i nieoznaczeni wbiegają w kocioł, biją losowe osoby pałkami teleskopowymi, wrzucają w tłum petardy hukowe. Wiemy, że mieli przy sobie broń ostrą.
Nie spotkają ich za to konsekwencje. Jeżeli masz szczęście, zarzucone zostanie im przekroczenie uprawnień i przejdą na wcześniejszą emeryturę. Jeżeli nie masz – zostaniesz oskarżona ty, o „napaść na funkcjonariusza”.