Święto pracy

1 maja

Dekady antypracowniczej propagandy, nadawanej przez kapitalistyczne elity medialne i polityczne III RP doprowadziły do tego, że w Polsce szacunkiem do pracy zaczęto nazywać zgodę na śmieciową pracę i hamowanie wzrostu wynagrodzeń w imię zysków właścicieli firm.

O demokracji pracowniczej i społecznej własności środków produkcji mówić nie wypada, a na pewno nie bez narażania się na szykany o zamordyzmie, gułagach i wuwuzeli. Przemiany te pokazują marginalizację i spadek znaczenia ruchu pracowniczego. Ale ostatnie lata raz jeszcze pokazały, że historia wszystkich dotychczasowych społeczeństw jest historią walk klasowych. Zdobycze poprzednich pokoleń świata pracy są w kapitalizmie zawsze zagrożone i nietrwałe.

Większość sił politycznych określających się jako lewicowe domaga się co najwyżej jakiegoś kawałka praw i godnośc9i, jak gdybyśmy nie wiedzieli, że logika akumulacji będzie zawsze pogłębiała nierówności i skupiała władzę w rękach coraz to węższej grupy elit! Przypomnijmy, na każde 3 złotówki, yuany, czy dolary zarobione na świecie przez ostatnie lata 2 przypadły 1% najbogatszych! Czy 99% ludzkości naprawdę zasługuje na zaledwie 1/3 wypracowanego przez nas wszystkie i wszystkich bogactwa?

W III RP, jeszcze w relatywnie spokojnych czasach, święto pracy stało dla większości osób dniem ledwie politycznym lub zgoła wcale. Ktoś wspomina pochody z dziećmi, towarzyszącymi rodzicom z chorągiewkami w ręku i z parasolkami z bibuły. Ktoś inny oranżadę z dystrybutorów. Ktoś wspomni, że były momenty, gdy wiele osób miało wtedy nadzieję. Dziś o nadziei niewiele się mówi. Jesteśmy zbyt zajęci codzienną walką z kryzysami, których kilka dzieje się równolegle, przez cały czas, od lat.

Historia z przytupem wróciła do naszego życia. Mimo to elity nadal wymazują politykę z polityki. Wciąż mówi się o sojuszu prawicowo-lewicowym, a konwencja lewicy miała może 3-4 zdania, które nie mogłyby równie dobrze znaleźć się na konwencji KO! W międzyczasie państwo wmówiło wielu z nas, że są ważniejsze rzeczy niż zdrowie, życie, gwarancja pracy i dachu nad głową i prawa człowieka. Rzeczy, takie jak wzrost gospodarczy i dobre samopoczucie właścicieli banków.

Próba imperialistycznego podboju Ukrainy przez wojska putinowskiej Rosji i postępy kryzysu klimatycznego nie pozostawiają wątpliwości, że historia zostanie z nami na dłużej. Gdzie w tym wszystkim jest antykapitalistyczna lewica maju 2024? Staramy się pomagać. Osoby z Akcji Socjalistycznej udzielają się jako wolontariuszki/wolontariusze, działają w stowarzyszeniach, nieformalnych kolektywach, młodzieżówkach i partiach. Prowadzimy działania edukacyjne, samoedukacyjne i agitację. Tłumaczymy i piszemy. Nagrywamy i publikujemy. Nie znajdziecie w Polsce bardziej pracowitej organizacji antykapitalistycznej. Bierzemy udział w ważnych sporach, wzmacniamy dobre tendencje na lewicy i punktujemy błędy, wynikające z wasalizacji lewicy, która ograniczyła swoje ambicje polityczne do bycia pomocnicą liberałów, i te wynikające z czystej politycznej niewinności Staramy się budować sojusze z antykapitalistycznymi podmiotami w kraju i za granicą, by pokazywać współbieżność zainteresowań klas pracujących na całym świecie. „Stałą podstawą naszej walki politycznej pozostaje całokształt naszych żądań”.

Ale nadal mamy zbyt małe megafony, by z naszą krytyką patologicznego dziś i naszymi pomysłami na lepsze jutro dotrzeć do wszystkich. Jesteśmy wdzięcznx za uwagę każdej z Was, za wszystkie dyskusje, kliknięcia i udostępnienia. Zachęcamy do wstępowania do organizacji lewicowych, a jeśli podobają Wam się nasze treści i chcielibyście/chciałybyście pomóc nam pomagać tworzyć warunki możliwości dla rozwoju antykapitalistycznej lewicy z ambicjami na miarę epoki kryzysów – zapraszamy! Piszcie na adres: kontakt(@)akcjasocjalistyczna[.]pl. A jeśli nie jesteście jeszcze gotowx wstąpić do antykapitalistycznej organizacji, czytajcie nasze treści i udostępniajcie. Jeszcze raz dziękujemy za zainteresowanie!

Z okazji Święta Pracy życzymy sobie i wszystkim wytrwałości w przezwyciężaniu skutków konwulsji umierającego kapitalizmu i dążeniu do lepszego jutra dla wszystkich! Nie ma socjalizmu bez demokracji, tak jak nie ma demokracji bez socjalizmu! Solidarność naszą bronią!