Polska łamie prawo

Polska Straż Graniczna w sposób systemowy łamała prawo na granicy w Terespolu – orzekł dziś Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Wbrew zarówno krajowym jak i międzynarodowym przepisom migracyjnym funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej masowo odsyłali osoby migrujące z Czeczeni i Tadżykistanu na Białoruś, uniemożliwiali złożenie przez te osoby wniosków azylowych odmawiając im tym samym jednego z podstawowych praw człowieka – do bezpieczeństwa.

Nieludzkość działań polskich służb migracyjnych jest znaną sprawą, przypomnimy sprawę Ameera Alkavlanego, irackiego doktoranta deportowanego z Polski w środek konfliktu zbrojnego na podstawie fałszywych oskarżeń o terroryzm, albo niedawną sprawę dwudziestojednoletniej Khedy, Czeczenki deportowanej do Rosji pomimo tego, że stan zdrowia uniemożliwia jej samodzielne życie, a na miejscu grozi jej niebezpieczeństwo.

Decyzja o ucieczce z kraju pochodzenia nie jest decyzją, która przychodzi łatwo. Wynika z poważnego poczucia zagrożenia na miejscu, z deprywacji podstawowych potrzeb życiowych, ze zderzenia się ze ścianą, znalezienia się w sytuacji konieczności ratowania zdrowia i życia swojego i swojej rodziny. Dla wielu osób powrót do kraju pochodzenia oznacza wyrok śmierci. Domagamy się rewizji polskiej polityki migracyjnej. Nie może być tak, ze w imię bajań o białej Polsce tylko dla polskich katolików i absurdalnych, rasistowskich i islamofobicznych uprzedzeń odmawia się azylu ludziom, dla których nie istnieje przyszłość nigdzie indziej.