Obchodzimy dziś 106. rocznicę Wielkiej Rewolucji Październikowej, która obaliła Rząd Tymczasowy Aleksandra Kereńskiego, wywarła ogromny wpływ na światowy ruch socjalistyczny i na zawsze zmieniła bieg historii.
Cokolwiek byśmy myśleli o bolszewizmie, pozostanie faktem niezaprzeczonym, że Wielka Rewolucja Październikowa jest jednym z największych wydarzeń w dziejach ludzkości, a powstanie bolszewickie – zjawiskiem obchodzącym cały świat.
John Reed, „Dziesięć dni, które wstrząsnęły światem”
Tak o Rewolucji pisał w książce „Dziesięć dni, które wstrząsnęły światem” John Reed, amerykański dziennikarz, który był jej naocznym świadkiem. Ale jak w ogóle doszło do tego robotniczego zrywu?
Rewolucja była kulminacją rozgoryczenia zrodzonego z ubóstwa i narastającego ucisku caratu. Ale była też owocem długotrwałej i żmudnej pracy bolszewików, których celem było obalenie carskiego samodzierżawia, aby otworzyć drogę do emancypacji klasom pracującym.
Mamy dziś okazję upamiętnić poświęcenie klasy pracującej i nadzieję na prawdziwą demokrację, w której rządzić będzie pracująca większość. Na system zorientowany na spełnianie potrzeb wszystkich, a nie na pomnażanie bogactwa elit.
W wyniku Rewolucji Rosja przekształciła się z feudalnego imperium w pierwsze państwo rządzone przez socjalistów. Po dziś dzień Wielka Rewolucja Październikowa inspiruje ludzi na całym świecie do walki o swoje prawa i przeciwstawienia się kapitalistycznemu wyzyskowi.
Dzięki [Rewolucji] wtargnęły do historii masy pracujące, dla których prostych, a zarazem wielkich pragnień wszystko postawiono na jedną kartę. Cała machina do przeprowadzenia podziału ziemi obszarników między chłopów była już z góry przygotowana
John Reed, „Dziesięć dni, które wstrząsnęły światem”
Niektóre z osiągnięć Rewolucji to próba zniesienia własności prywatnej, wprowadzenie pełnego zatrudnienia i 8-godzinny dzień pracy, prawa kobiet (pełne prawa wyborcze; aborcja na żądanie, często bezpłatna; prawo do rozwodów) oraz nacjonalizacja przemysłu i reforma rolna.